Autor Wiadomość
Bossol
PostWysłany: Śro 23:47, 15 Lut 2006    Temat postu:

Wklejasz tekst z worda i git:) i naciskasz syntezuj:) Program posługuje się tylko językiem POLSKIM. Możesz bez problemu zapisać plik w wav. ale teraz sprawdzilem to 2-3 strony = 8 mega:( wiec troche kapa;( dużo miejsca i trzeba to na mp3 zamieniaćSad

Program super bo może czytać napisy w trakcie filmu:)
Jak bedziesz potrzebował to Ci wisienke do niego prześle na poczte...
kas84
PostWysłany: Śro 23:34, 15 Lut 2006    Temat postu:

Thx za tamtego linka Wink . A co do Ivony , to mam instalke na dysku. Jeszcze się za bardzo tym programikiem nie bawiłem. A odnośnie czytania przez ten program książek, to musisz mieć jakis dodatkowy program, czy tekst wklejasz do Ivony?
Bossol
PostWysłany: Śro 22:49, 15 Lut 2006    Temat postu:

Zapodaje Fajnego linka w dziale Ebook ... tam jest dużo książek...Pratchetta i Kinga i wielu innych...
Czytam na kompie;) bo wielu książek nie dostane od ręki np. Mein Kampf ...poszperałem po neciku i już ją mam. Korzystam z syntezatora mowy Ivona 1.0 ... jak nie znajdziesz to zapodam linka:) jak znajde;) Troszke dziwnie mówi ale idzie sie przyzwyczaić ... nie próbowalem zgrywać na mp3 bo nie mam odtwarzacza... jeszcze nie przeszłem do tej epoki:( jak to w AoE2 jednostki mówią za mało surowcówSad heh
kas84
PostWysłany: Pon 22:09, 13 Lut 2006    Temat postu:

Bossol napisał:
Jeśli lubicie czytać ebooki... to z chęcią wrzuce coś na rapida i sobie ściągniecie...


Świetny pomysł. Wrzucaj co masz Wink .
A propo takie pytanko:
Czytasz to na kompie?? Bo słyszałem, że jest programik na kom. , dzięki któremu można wgrywać ebooki i sobie np. czytac na wykładach Laughing . Szukałem go troszke po necie, ale nie znalazłem Sad . O ile pamiętam to możliwe, że się nazywa "Book Reader", ale wersji na komórke nie udało mi się znaleźć.

Bossol napisał:
Mroczną Wierze kas84 tez by sie dało załatwićSmile


Co do Dark Tower, to szukam od trzeciego tomu w zwyż Wink .Dwa pierwsze przeczytałem na wakacjach. Ściągnąłem z netu i wydrukowałem, a żeby mnie nie posądzili w robocie o marnowanie papieru, to miałem dziewięć stron na kartce formatu A4 Very Happy . Przeczytałem tak 2 tomy.

A co do twórczości Mr Król, to może ma ktoś "Rage"?? Książka nie została wydana w Polsce i dlatego będzie tylko po angielsku. Jeśli ktos posiada(raczej w postaci ebook'a, bo normalą będzie ciężko znaleźć) to też niech pisze.
Redrum
PostWysłany: Pon 21:45, 13 Lut 2006    Temat postu:

Masterton ma bardziej brutalne opisy, a ja wolę jak książka trzyma w napięciu. Dlatego czytam Kinga, nałogowo od paru lat. "Gra Geralda" to pierwsza książka Kinga która wpadła mi w ręce jeszcze w podstawówce i którą czytałam konspiracyjnie w czasie jak moja siostra była w szkole, bo uważała, że jestem za mała na takie książki... Jest w niej parę nawiązań do "Dolores Clairborne", która dużo bardziej mi się podobała.
Kaczka
PostWysłany: Pon 12:06, 13 Lut 2006    Temat postu:

A co to ten rapid i czy ja też mogłabym złożyć jakieś zamówienie???
Bossol
PostWysłany: Pon 12:03, 13 Lut 2006    Temat postu:

Osobiście polecam Grahama Mastertona... Kinga przeczytałem "Gra Geralda" i w sumie nic szczególnego. A Mastertona chłonie się w jeden dzień, wieczór lub noc:)...
Jeśli lubicie czytać ebooki... to z chęcią wrzuce coś na rapida i sobie ściągniecie...
Mroczną Wierze kas84 tez by sie dało załatwićSmile
kas84
PostWysłany: Wto 12:51, 07 Lut 2006    Temat postu:

Tak samo jak wyżej z 4 pór też najbardziej lubie Zdolnego ucznia. I o dziwo ekranizacja tego opowiadania jest w miare udana( pisze w miare, ponieważ końcówka została zmieniona, lecz to alternatywne zakończenie tez jest ciekawe).
Co do czytania orginaów, to popieram(można sobie podszkolić język). "The Shining" wspaniale się czytało, ale w domu caly czas leży "Dreamcatcher" i straszy mnie swoją objętością.
A co do zbioru opowiadan to moge zarekomendować "Nocną zmiane". Geniusz pisarski. Gdyby nie opowiadanie "Kosiarz trawy", to dałbym mu 10/10 , a tak to ma u mnie tylko 9/10 (moje ulubione opowiadanie z tego zbioru to "Czasami wracają"-polecam również film)
loveless
PostWysłany: Wto 12:32, 07 Lut 2006    Temat postu:

Kinga nie nalezy czytać po polsku. Połowa przyjemnosci czytania się traci, ponieważ nasz Mistrz pisze role osob (to co mowia) z różnymi dialektami, typowymi powiedzonkami, takimi nalecialosciami charakterystycznymi w jezyku. Po tym samym można rozróżnić która postać co powiedziala. Naprawdę warto.

I tutaj zgadzam sie - z Different Seasons (4 pory roku) najlepszy i moj najukochańszy jest Apt pupil (niefortunnie pzretlumaczony jako Zdolny uczeń)
Redrum
PostWysłany: Pon 12:25, 06 Lut 2006    Temat postu:

Polecam "Zieloną milę" (chociaż film robi lepsze wrażenie...), "Lśnienie" i "Worek kości" - zbiór opowiadań, w jednym (chyba ostatnim) facet zjada siebie po kawałku, brrr... Zgadzam się co do tego co piszecie o "Bezsenności". Mali, łysi goście w żóltych płaszczach pojawiają sie też w Sercach atlantydów i Mrocznej wieży. Przed mroczna wieżą dobrze jest więc przeczytać te książki, są też nawiązania do Miasteczka Salem (w IV albo V tomie pojawia się ojciec Callahan).
kas84
PostWysłany: Nie 19:25, 05 Lut 2006    Temat postu:

To cały Masterson. Polecam spod jego pióra : "Trans Śmierci" .Poza tym ma ciekawe książki kriminalne. Podobno nawet napisał jedną książke, której akcja dzieje się w Warszawie Cool . A żeby offtopa nie było to u mnie w domu juz czeka na mnie "Chudszy". ( film nie był za ciekawy, mam nadzieje, że książka będzie lepsza Wink )
Kaczka
PostWysłany: Nie 19:09, 05 Lut 2006    Temat postu:

Właśnie nie mogłam sobie przypomnieć jednej z przeczytanych w wakacje książek Kinga. A to była "Bezsenność"! Jak dla mnie nudy, ale za to babcia była zachwycona Very Happy. Worek kości też przeczytałam i jeszcze jedną interesującą książkę, z kolei autorstwa Grahama Mastertona "Dom szkieletów" Myślałam że skoro napisał coś tak dobrego, to z pewnością nie zawiodę się na innych książkach jesg pióra, no ale po przeczytaniu pewnego zbioru opowiadań, stwierdziłam że facet jest jakimś zboczeńcem, albo conajmniej ma problemy o podłożu seksualnym. Poza tym niektóre opowiadania nie były straszne, lecz obrzydliwe!
Rose
PostWysłany: Sob 22:14, 04 Lut 2006    Temat postu:

Nie jestem obiektywna, bo uwielbiam Kinga, najbardziej utkwiły mi w pamięci "Lśnienie", "Dolores Clairborne", "Zdolny uczeń". Zbiór opowiadań "Worek kości" też polecam. Za to nie polecam "Bezsenności" Brrr... nawet mnie umeczyła. Myslałam, że nie dotrwam do końca. Nie wiem jak ja to przeczytałam. Mroczna wieża jest spoko, każda część w innym stylu.
kas84
PostWysłany: Sob 19:33, 04 Lut 2006    Temat postu:

Jeśli chodzi o książki Kinga bez potworów i baśniowych opowieści, to polecam wspomnianego wcześniej "Cujo" o psie bernardynie, który nabawil się wścieklizny. Innym ciekawym opowiadaniem jest "Zdolny uczeń" ze zbioru "Cztery pory roku".
Gość
PostWysłany: Sob 1:08, 04 Lut 2006    Temat postu:

ja rowniez dolaczam sie do podchwal tego pisarza, a za jedno z najlepszych jego dziel uwazam "Skazani na Shawshank", na podstawie ktorego powstal rowniez bardzo dobry film. prosibym o polecenie jeszcze jakiegos szczegolnego utworu, ktory wyszedl spod jego reki. pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin